Tytuł: "Zimno ci?"
Gatunek: smut, fluff
Paring: YeWook(Super Junior)
Autor: Gomili.Giza
Wszedł zmęczony do mieszkania zamykając drzwi jak najciszej
się dało. W całym domu było ciemno.
- Więc już śpi- mruknął do siebie cicho trochę zasmucony
zamykając mieszkanie i odwieszając kurtkę na wieszak. Ściągnął buty i rzucił
torbę na kanapę po drodze do sypialni zdejmując powoli koszulę. Otworzył
szerzej uchylone delikatnie drzwi i uśmiechnął się delikatnie. Drzwi balkonowe
były otwarte na oścież a na krześle siedziała skulona postać przykryta kocem po
samą szyję. Zerknął szybko na zegarek dostrzegając, że to już prawie pierwsza w
nocy i ruszył w stronę siedzącej postaci.
- Czemu jeszcze nie śpisz?- szepnął do ucha szatynowi obejmując
go za szyje.
- Nie słyszałem jak wszedłeś - powiedział cicho chłopak z
lekkim uśmiechem czując delikatny czuły pocałunek na szyi.
- Jest zimno.
- W cale nie - zaśmiał się odwracając głowę w stronę
stojącego chłopaka.- Późno wróciłeś hyung - powiedział.
- Wybacz Wookie. Zatrzymali mnie trochę - odparł siadając na
krześle obok.
- Yesung hyung ubierz się, bo się przeziębisz - powiedział Ryeowook
dostrzegając brak koszulki na ciele chłopaka.
- Mówiłeś, że jest ciepło?- powiedział Yesung uśmiechając
się do niego zadziornie, na co Ryeowook tylko westchnął z uśmiechem wtulając
się w koc.
- Mi tak, bo mam koc - powiedział chociaż tak na prawdę było
mu zimno. Kiedy Yesung go obejmował całe jego ciało się topiło.
- A drżysz - powiedział starszy. Ryeowook zarumienił się
lekko.
- No bo…jest zimno.
Odbił się delikatnie od sprężystego materaca. Jęknął cicho
czując znów usta na swojej szyi. Było mu tak gorąco.
- Hyung…- jęknął Ryeowook próbując rozpiąć spodnie Yesunga,
który robił mu właśnie malinkę na obojczyku. Wygiął się w łuk czując kolano
kochanka na swoim kroczu jęcząc znów cicho. Dłonie starszego pieściły jego boki
i czuł, że zaraz zemdleje, jeśli go nie pocałuje. Po chwili usta Yesunga
znalazły się na wargach Ryeowooka obejmując je delikatnie w czułym pocałunku
pozbawionym jakiegokolwiek pożądania. Sama miłość, delikatność i wręcz
uwielbienie. Ryewook wplątał place w blond włosy hyunga i pogłębił szybko pocałunek
przeistaczając go w dziki tanie języków. Yesung szybko uporał się z dresowymi
spodniami Ryeowooka zdejmując też od razu jego bokserki. Czując, że jego
męskość w końcu nie obciera żaden materiał, Ryeowook jęknął prosto w usta
starszego. Yesung otarł się biodrem o jego męskość potęgując jęki wydobywające
się z ust kochanka.
- Hyu-ung…- wyjęczał Wook starając się pozbyć tych
cholernych jeansów. Kiedy w końcu mu się udało i Yesung był samych bokserkach,
zebrał w sobie wszystkie siły i zrzucił z siebie Yesunga siadając na jego
kroczu i ocierając się o nie pośladkami znów złączył ich usta w pełnym pożądania
pocałunku. Yesung złapał za biodra młodszego przyciągając go do sobie bardziej.
Ryeowook w końcu oderwał się od jego ust i zaczął zjeżdżać pocałunkami coraz
niżej. Zaczepnie zahaczył językiem sutek starszego, ale szybko się stamtąd
wycofał. Zdjął jego bokserki i tracił policzkiem sterczącą męskości Yesunga
niedługo potem biorąc ja w usta. Najpierw zaczął ja delikatnie ssać dopiero później
poruszać głową. Yesung odchylił głowę zgryzając wargę i wplatając palce we włosy
młodszego. Mimo iż Ryeowook był nagi, a drzwi balkonowe były otwarte na oścież
było mu niesamowicie gorąco. Yesung szybko wyrwał się ze sprawnych ust swojego
ukochanego i znów rzucił go na łóżko sięgając do szafki, z której wyciągnął
lubrykant. Nałożył go trochę na palce, którymi po chwili zaczął pieścić dziurkę
Ryeowooka aż w końcu włożył w niego dwa palce. Ryeowook jęknął rozkosznie
wyginając się w łuk.
- Proszę hyung…zrób to już…- jęknął chłopak czując, że zraz
dojdzie. Yesung szybko wyciągnął z niego palce i zarzucając sobie nogi chłopaka
na ramiona przyłożył swoje czoło do czoła młodszego i patrząc mu prosto w oczy
wszedł w niego delikatnie. Twarz Ryeowooka wygięła się w delikatnym grymasie bólu,
lecz po chwili przyzwyczajenia chłopak zaczął poruszać biodrami. Yesung na ten
gest zaczął się poruszać w chłopaku dalej przykładając swoje czoło do jego. Ryeowook
zarzucił mu ręce na szyje i nie mogąc już wytrzymać palącego spojrzenia hyunga
pocałował go delikatnie w usta. A później znów i znów. Po każdym pchnięciu
Yesung otrzymywał delikatny pocałunek od Ryeowooka. Kiedy uderzenia Yesunga
robiły się coraz bardziej chaotyczne Ryeowook przyssał się do dolnej wargi starszego
i zagryzł ja mocno podczas rozkoszy, która rozpłynęła się po nim po otrzymaniu
spełnienia. Czując mrowiący ból w wardze Yesung niedługo po tym także doszedł w
swoim chłopaku opadając na niego wykończony.
- Wookie…zimno ci?- szepnął mu wprost do ucha. Ryeowook
dalej trochę zamroczony spełnieniem zarzucił mu tylko ręce na ramiona i
pokręcił głową.
- Śpij dobrze kochany- powiedział szeptem Yesung słysząc jak
oddech Ryeowooka staje się miarowy. Przykrył siebie i jego kołdrą, po czym złożył
delikatny pocałunek na jego skroni przytulając go do siebie. Ramiona Ryeowooka
automatycznie objęły nagie ciało Yesunga a głowę ułożył w zagłębieniu szyi starszego
składając ostatni senny pocałunek na obojczyku ukochanego.
- Dobranoc- szepnął ledwo słyszenie, po czym poczuł tylko
ostatnie głaskanie po ramieniu i odpłynął w krainę snu.
Dziwnie dobrze mi się to napisało. Mimo niż jest takie krótkie to strasznie szybko. Nie zatrzymywałam się kminiąc co dalej. Podoba mi się :D A teraz patrzcie czym się jaram! PACZCIE! Czy oni nie są cudowni!(swoja drogą na cholerę jest tam Minho no ale okey) ;( Do tego mój Hyukkie miał w tedy kontuzje kolana a jak on perfekcyjnie tańczy!;( Pozwólcie mi umrzeć! I mam nadzieje że sie pdobało! xD
G.G
ooohh tak, uwielbiam Twoje smuty. Nie mój pairing i nawet nie bardzo mogłam sb to wyobrazić, ale to uczucie ahhh było było ^^ i co Ty zboczeńcu mówisz, jakie porno? ^^ haha musisz mi powiedzieć jakie, może też mnie zainspiruje haha XD
OdpowiedzUsuńa propo propozycji opowiadań... przeczytałabym smuta ( a jakże xd )tylko takiego...mhm... o pierwszym razie ^^ takim pełnym wstydu, strachu, zażenowania, jeszcze takiej niepewności... wiesz o co chodzi ^^ no i tutaj pasuje mi takie OnTae na przykład... bo Ty wiesz, że ja endżoujuje tylko szajniowe pairingi ;d chyba, że napiszesz EunHae albo HunHana no ale Shinee byłoby najlepsze ;)
Weny! ;3
Awww. Dawno nie komentowałam, aż mi głupio, ale wiesz jaki ze mnie leń jest. Tylko bym siedziała na tyłku, gapiła się w ścianę i żarła. A kilogramów przybywa, oj, sumo ze mnie będzie jak szkoła się zacznie, nie przecisnę się w drzwiach i będą mnie musieli siłą przepychać. Ech, te święta.
OdpowiedzUsuńWiem, wiem, że nie chcesz słuchać o moich problemach życiowych, przynajmniej nie tutaj. Powyżalam Ci się na privie.
Zresztą, ja nie po to ^^ Twoje smuty są MISZCZowskie, o czym dobrze wiesz, po prostu lejesz miód na serce takiego perverta jak ja. A ta miniaturka była taka słodka, że po prostu AWWW mimo, że nie znam tak dobrze tego paringu. "Sama miłość, delikatność i wręcz uwielbienie" - *melted* Ścieraj mnie teraz z podłogi. To było takie kochane <3
Ale E E E E siostro! Co za "porno"? Ja cię muszę chyba bardziej pilnować, cobyś się do reszty nie zdemoralizowała, nie zeszła na złą drogę i... a wiesz co, kij z tym. Oglądaj tyle porno, ile chcesz, bylebyś nadal pisała takie genialne smuty i nie tylko smuty, chociaż smuty są najlepsze. Ale wiesz, wgl nie wyglądasz na perverta. Kompletnie. Mieszasz ludziom w głowach swoją słodką buzią i wszyscy naokoło myślą pewnie, że Agusia to takie niewinne, grzeczne dziecko <3 haha akurat! Ale nie martw się, o mnie pewnie też myślą sobie "ciche, nieszkodliwe dziewczę z tej Lusi" a ja tym czasem w duchu "trolololo w domu poczytam sobie jakiegoś smuta z moim ukochanym paringiem". Zresztą, wiesz jak jest ^^ Ale tak sobie to teraz wyobrażam i chyba mam jakaś głupawkę bo nic tylko bym się śmiała :D
Aww, kocham tą choreografię SM. Nie wiesz, po co tam Minho? To ja ci mejbi wyjaśnię. On tam jest bo wie, że ja to w kółko będę oglądać dzięki niemu. Dla swojej żony on zrobi wszystko, łącznie z tymi sexy fejsami podczas tańca *drooling na klawiaturę*. A druga opcja jest taka, że musiał pilnować swojego Taesia, coby go żadna pedonoona nie zgarnęła cichaczem do skórki od banana. Just sayin'
Hmmm hmm a to ja mam pomysł na one-shota. TAORIS I WANT TAORIS. I NEED THIS. Taoris smut, fuff, angst, comedy, możesz sobie wybrać cokolwiek albo wszystko wcisnąć w jednym , up to yo~ O, a jak nie będziesz mieć Taorisowej weny to poproszę Kaisoo. A jak na to też nie będziesz mieć weny, to oglądnij/poczytaj jakieś dobre porno. Twoja unni ci pozwala (czy ja na pewno jestem od ciebie starsza? *confused*)
Przepraszam za ten inglisz. Te Taorisy rzucają mi się na mózg ><
kocham! :*
Och szczerze co do tej 'słodkiej buźki' to cała klasa(i nie tylko xD) się nabrała i nagle wielki szok, zostałam ogłoszona najbardziej zboczoną laską w szkole co smuty pisze na angielskim po napisanej w 10 min pracy klasowej i jestem z tego tytułu niezmiernie dumna (Z tego miejsca chciałaby podziękować mojej cudowniej klasie, kilku starszym kolegą i panu od religii który nazwał mnie "zboczonym szatanem" to wszystko dzięki wam!). A porno jakie? No ba że japońskie gej porno xD Ja tam wiem co ty tam sobie myślisz na tych lekcjach...zboczeńcu. A ! No i JA jestem starsza xD MWAHAHAHAHA< złowieszczy śmiech> Ale to tak na marginesie :3 Te Taorisy co mi wysłałaś...boje się ich ...ale są zarąbiste xD Postaram się spełnić obie propozycje i twoją i i_want_youu xD Pozdrawiam ^^
Usuń*~~~~~~~~~~~~~~~~*
OdpowiedzUsuńBooooooooże, wreszcie doczekałam się YeWooka <333
Moje dzisiejsze szczęście nie ma granic ^^
I oglądaj więcej pornosów i pisz więcej SuJuowych smutów *_______*
Zapraszam również na:
yaoi-by-risu.blogspot.com
Chyba pierwszy raz przeczytałam takiego YeWook'a, wszystkie inne były delikatniejsze, więc teraz ciężko ogarnąć mi moje myśli, ale i tak uwielbiam to wszystko. Super Juniorowe pairingi są najlepsze, więc jestem jak najbardziej na tak <3 Pozdrawiam i powodzenia w pisaniu.
OdpowiedzUsuńNie miałam pojęcia.. u Ciebie tylko przeczytałam o tej kontuzji, ale do szpitala? Aż tak? Skąd wiesz? Smutno mi teraz.. >.<
OdpowiedzUsuńCzytałam na oficjalnej stronie SHINee i Super Junior jak były konta fanowskie z nagrań tego tańca. Mi też było smutno i dlatego po części tak sobie...popłakałam xD Ale teraz jest już wszystko w porządku i gdzieś czytałam że Hyukaje dziękował fanom za ich troskę i że kolano już tak nie boli :)
UsuńMMM bardzo fajnie napisane ;*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.